niedziela, 7 czerwca 2015

* domowa wyprzedaż *

Okazało się, że niezły ze mnie chomik ;) 
***
Nie ukrywam, że lubię ładne rzeczy ale niestety kiedy rzeczy robi się DUŻO, a nawet dużo za dużo i nie ma ich już gdzie upychać robi się mały problem.
Mój stryszek pęka w szwach (zalega na nim multum dywanów i jeszcze więcej lamp) dlatego postanowiłam zrobić tam małe przerzedzenie przestrzeni i pozbyć się części przedmiotów. 
Na początek mniejsze przedmioty.
Zapraszam was na małą domową wyprzedaż.
Przedmioty można kupić tutaj
jednak gdyby ktoś nie miał konta na allegro, a bardzo by czegoś chciał proszę pisać na maila (kstefaniak@op.pl)
Zapraszam, znajdziecie tam te i jeszcze inne przedmioty
kolejne aukcje będę dodawać w miarę wolnego czasu




środa, 3 czerwca 2015

Urok starego ....., mnie to rusza:)


***



po raz kolejny zaginęłam w akcji :) wiem, że zaniedbuję bloga ale zwyczajnie nie mam na niego czasu. Nawet przez  chwilę przeszło mi przez myśl żeby w ogóle odpuścić to moje nieudolne blogowanie i znaleźć sobie inne hobby?

Jednak po głębszym przemyśleniu sprawy stwierdziłam, że  nie.... Będę pisać kiedy będę mogła- nic na siłę, zresztą  ile razy można pokazywać te same kąty:)  ,a hobby i tak mam ich za dużo więc lepiej nieeeeee. 
Właśnie kilka dni temu rozmyślałam o moich zainteresowaniach i stwierdziłam, że jestem jakaś dziwna, dosłownie porąbana 
 kręci mnie zbyt wiele.
 Lubię:
- robić zdjęcia- wnętrza dzieci-  fotografię,
- szyć- moje króliczki i inne pierdoły,
- tapetować, malować- ogólnie jakiś mały remoncik zawsze wskazany :)
- "podłubać" sobie w drzewie (wyrzynarka zaraz po wkrętarce to  moje ulubione narzędzie) 
- no i jeszcze ostatnio wciągnął mnie skrapbooking-  siedzę dzióbię, nocki zarywam :) MASAKRA

a, gdzie tu cała reszta/ PODSTAWA,,,,,,,,,,,,dzieci - dom-

lepiej skończę ten niczemu niesłużący wywodzik i zaproszę was po raz kolejny w te same kąty :) hi hi hi

Dwa tygodnie temu na naszym ryneczku wypatrzyłam starą komódkę. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia i czym prędzej zatargałam do domu.
Ostatnio coraz częściej moje szarości przełamuję naturalnym kolorem drzewa- robi się cieplej/przytulniej.

Na koniec zdradzę (nie wiem kiedy pokaże), że nasz taras przejdzie małą modyfikację.Materiały już są- czekam tylko na wolny termin u mojego brata, a z tym nie jest łatwo. Zdecydowaliśmy się zadaszyć pozostałą część tarasu, po głowie chodzi mi jeszcze nowa podłoga, ale tego nie wypowiadam jeszcze na głos- poczekam na odpowiedni moment :) kto wie??





I jeszcze zdjęcie  z gali Kobieta z Pasją roku 2015- Było wspaniale- gala odbyła się na początku maja. Foto relacja w czerwcowym wydaniu miesięcznika Moje Mieszkanie

do następnego
K.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...